Może mam po prostu silną psychikę, ale ten film nie przeraził mnie ani razu. Oglądałem go o około drugiej w nocy i prawie zasypiałem (leżałem na kanapie). Dlatego: 6/10. P.S. Wielkie brawa dla Alby, zagrałaq naprawdę fajnie..
Może gdybyś stał, to byłoby lepiej. Ale ja się też nie przeraziłem, nie mówiąc już o strachu, a siedziałem.